Piszą i mówią o naszej książce o gliwiczanach, to się pochwalimy

Na falach rozgłośni Mittendrin w Raciborzu, o naszej książce „Gliwiczanie w fotografii odświętnej”, z redaktor Anitą Pendziałek rozmawiał jej autor, Leszek Jodliński. Zapraszamy do lektury rozmowy i odsłuchania podcastu!

Link na stronę z rozmową w Mittendrin

www.azorywydawnictwo.pl

Wciąż niewiele wiemy o mieszkańcach Gleiwitz

W świątecznym wydaniu tygodnika Wochenblatt ukazała się rozmowa Leszka Jodlińskiego, autora książki „Gliwiczanie w fotografii odświętnej. Portret mieszkańców Gleiwitz”, jaką przeprowadziła z nim red. Manuela Leibig.

Zapraszamy do lektury wywiadu on-line

Świąteczny numer tygodnika Wochenblatt, a w nim rozmowa na temat
najnowszej książki Wydawnictwa AZORY. Z autorem rozmawia red. Manuela Leibig

O portrecie gliwiczan w Wochenblatt

Cieszy nas zainteresowanie naszą książką Gliwiczenia w fotografii odświętnej. Portret mieszkańców Gleiwitz Leszka Jodlińskiego. Nakład wkrótce się wyczerpie, książka natomiast zbiera życzliwe recenzje i koncentruje na sobie zainteresowanie mediów. Tym razem o książce napisał tygodnik Mniejszości Niemieckiej w Polsce Wochenblatt.

Obok tekstu w tygodniu, zarejestrowano wywiad i dokładnie obfotografowano książkę. Rozmowę przeprowadziła red. Manuela Leibig

Rozmowa i informacje z Wochenblatt znajdziecie tutaj: http://wochenblatt.pl/odswietne-fotografie/

Recenzują… piszą… o portrecie mieszkańców Gleiwitz

Książka o gliwiczanach w fotografii odświętnej wywołuje liczne i życzliwe oceny. O naszej publikacji napisały: Gazeta Wyborcza Katowice, Nowiny Gliwickie.  Wspomniała także redakcja niemieckojęzycznej rozgłośni radiowej Mittendrin.

Czytaj dalej Recenzują… piszą… o portrecie mieszkańców Gleiwitz

Już jest! Nowa publikacja Wydawnictwa AZORY o mieszkańcach Gleiwitz i ich wizytach w atelier fotograficznych

Premierowa prezentacja 17 października 2019 r. w Galerii Imago-Art w Chorzowie o godzinie 18.00. (wstęp wolny)

Zaproszenia już czekają…

Początek złotej jesieni (pory nostalgicznej i jakby stworzonej do wspomnień i oglądania zdjęć przy gorącej herbacie lub aromatycznej kawie) przynosi nową książkę Wydawnictwa AZORY. To album i opowieść o gościach gliwickich atelier. Opowieść o tym jacy byli mieszkańcy Gleiwitz, a przede wszystkim jak wyglądali „od święta”, gdy z powodu narodzin dziecka, rocznicy jego urodzin, komunii, konfirmacji czy ślubu trafiali przed obiektyw fotografa. Mamy nadzieję, że publikacja zainteresuje nie tylko gliwiczan. To opowieść w obrazach o mieszkańcach Śląska sprzed 1945 roku i fotografii tamtego czasu.

Książka zawiera wiele informacji na temat tego jak przygotowywano się do zdjęcia, jak pracowały te gliwickie i podgliwickie atelier (np. w Łabędach). Przede wszystkim jednak można powiedzieć, że choć na stronach książki pojawią się gliwiczanie, to jest to obrazkowa historia Górnego Śląska w II połowie XIX wieku i na początku XX stulecia. Poważne panie i panowie, żołnierze, kawalerowie i panny, fotografie komunijne i te wykonywane, gdy dziecko skończyło roczek. Zmienne mody, sposób pozowania. Historie opisane obrazem, nie słowem.

Pierwsza recenzja książki https://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35055,25267534,fotografia-byla-kiedys-swietem-jest-album-ktory-przywraca.html

Książka będzie w sprzedaży po 26 września w naszej internetowej księgarni i wkrótce potem w wybranych punktach na terenie G. Śląska i Polski. Premiera książki odbędzie się 17 października 2019 roku w chorzowskiej galerii Imago-art o godzinie 18.00.

Cena książki w sprzedaży detalicznej wynosi 65 PLN. W przypadku sprzedaży wysyłkowej do ceny książki dodane zostaną koszty wysyłki wg obowiązującej taryfy Poczty Polskiej.

Zdjęcie przedstawia fotografię z jednego z gliwickich atelier i dokumenty z przedwojennych Gleiwitz - przedsmak tego, co będzie w książce

Dziennik księdza Franza Pawlara. Górny Śląsk w 1945 roku. Opis pewnego czasu

RECENZJE (wybór)

  • Prof. Ewa Chojecka, 2015-2018

Historię można oglądać z wyżyn wielkich uogólnień, ogarniać rozległe  horyzonty. Ale  jest  inaczej, kiedy  bierzemy  do  ręki  opowieść  księdza Franza Pawlara.  To, jak gdybyśmy  dotykali  tkanki  samego  życia, wędrowali razem z autorem po Pławniowicach  tamtego strasznego  czasu. Jego  pamiętnik  niesie  jakże  proste  przesłanie:  oto   w  wirach  wielkiej wojny  ludzka  bieda  zagarnia  wszystkich  bez  różnicy  narodu, statusu czy  konfesji.  I  na  koniec  nie  ma  zwycięzców  ani  zwyciężonych. Są tylko  ci  co  przeżyli lub  nie, ludzie  dobrze  lub  źle  czyniący, po obydwu stronach. I  jest  nadzieja.  Czy to nie  prawdziwsze  niż  propagandowe schematy czarno-białych stereotypów ?  

Czytaj dalej Dziennik księdza Franza Pawlara. Górny Śląsk w 1945 roku. Opis pewnego czasu